Ela odbiera telefon od kierowcy, który wpadł w poślizg, wylądował na poboczu i skarży się jedynie na ból głowy. Gdy na miejsce docierają Kuba z Nowym okazuje się jednak, że chodzi o poważny wypadek i ofiary są aż trzy, w tym dwoje ciężko rannych dzieci. A ratownicy muszą podjąć trudną decyzję, czyje życie ratować. Kolejne zgłoszenie napływa od zrozpaczonego mężczyzny, który twierdzi, że zabił w swoim domu trzy ofiary. Dyspozytorka wysyła od razu na miejsce ekipę Wiktora oraz policję, a gdy ci docierają pod wskazany adres, są w szoku. Tymczasem Wanda i Benio znów wybierają się na strzelnicę i przy okazji poznają Mieczysława Majaka, który wyzywa doktora Vicka na pojedynek!

Basia zdaje sobie sprawę, że koledzy z pracy już plotkują o jej przyjaźni z Beniem i wyraźnie się tym niepokoi. Na dyżurze ratowniczka trafia do jednego zespołu z Romkiem i oboje odpowiadają na wezwanie do mężczyzny, który zemdlał przez zaburzenia rytmu serca. A gdy chcą zabrać pacjenta do szpitala, ten wdaje się w ostrą bójkę z kolegą i z niewierną żoną, którą kończy cios nożem. Z kolei ekipa Benia trafia na nieprzytomnego nastolatka we wstrząsie septycznym – ofiarę nielegalnego pobrania narządów do przeszczepu.

Kuba o poranku wpada na nową koleżankę – Elę Siemaszko – która zaczyna pracę w dyspozytorni. Pierwsze zgłoszenie, które dziewczyna odbiera, jest poważne – młody chłopak został porażony prądem w środku lasu.

Alek odkrywa, że jego narzeczona na nowo współpracuje z paparazzi, co oczywiście ratownika nie cieszy. Gdy chłopak próbuje odebrać zamówiony przez ukochaną bukiet, spotyka kwiaciarza, który właśnie przechodzi załamanie nerwowe.

Benio odkrywa, że zastępcza mama Jaśka – małego pacjenta, którego uratował ostatnio z Basią – jest poważnie chora i z tego powodu odebrano jej synka. Po badaniu doktor Vick uznaje jednak, że kobieta mogła zostać źle zdiagnozowana i postanawia jej pomóc.

Konflikt Wiesławy z Beatą trwa i o poranku doktor Górska wręcz wyrzuca teściową z domu. Tymczasem Patryczek nagle znika, gdy rodzina zaczyna go szukać, Adam dostaje informację o przemarzniętym dziecku.

Alek przed ślubem z Bereniką jest kłębkiem nerwów, bo próbuje sprostać wymaganiom narzeczonej. Beata i Artur, opiekując się trójką dzieci, padają ze zmęczenia. Na dyżurze zespół doktora Góry odpowiada na wezwanie do wypadku.

Britney znów ma dyżur z Alkiem i oboje trafiają przez to na celownik paparazzi. Pacjentem ratowników zostaje student, który właśnie przyleciał z Afryki i wymiotuje krwią, Klis podejrzewa, że to gorączka krwotoczna i ogłasza kwarantannę.

O poranku Britney zalewa się łzami – na myśl o zbliżającym się ślubie Alka. Na dyżurze oboje znów pracują w jednym zespole i jadą do wypadku szkolnego busa z grupą nastolatków, podobnie jak ekipa doktora Banacha. Doktor Góra trafia razem z kolegami na paparazzo, który zgłasza fałszywe wezwanie, by zrobić zdjęcia Klisowi. Pacjentem ratowników zostaje szef biura projektowego, który ma poważny atak duszności.

Na dyżurze zespół Benia musi pomóc kierowcy, który miał wypadek, bo w trakcie jazdy stracił nagle władzę nad nogami. Doktor Vick stawia zaskakującą diagnozę. Nowy i Kuba trafiają na starszego mężczyznę, który ma objawy udaru.