Lekarz pogotowia – tak arogancki i zadufany w sobie, że w bazie nie lubi go żaden z kolegów.
Lisicki nie jest poza tym najlepszym specjalistą i często popełnia w pracy błędy, które pozostali ratownicy muszą naprawiać. A do tego nie umie nawiązywać normalnych relacji z kobietami i już kilka koleżanek ze stacji - na czele z Martyną - próbował molestować.