Były ratownik medyczny i kierowca karetki. Był dobrym duchem całej załogi. Pełen pasji i oddania pracy, zawsze gotowy do akcji i uśmiechnięty. Kilka lat temu wpadł w długi, załamał się i próbował popełnić samobójstwo.
Podczas jednej z akcji Wszołek został ciężko ranny i stracił nogę, którą na miejscu wypadku musiał amputować mu Piotr. Po rehabilitacji Adam pracował jako dyspozytor pogotowia, jednak w końcu wpadł w depresję i nagle zniknął – porzucając żonę i syna. A Basia dopiero po kilku długich miesiącach odkryła, że jej ukochany trafił do sekty… W finale Adam odzyskał jednak rozsądek i gdy mały Tadzio zachorował, powrócił – gotów oddać synowi nerkę. A od chwili, gdy junior wyzdrowiał, robi wszystko, by odzyskać rodzinę i serce Basi...