Artur jest w końcu naprawdę szczęśliwy, bo jego związek z Beatą rozkwita. Na dyżurze pierwszą pacjentką doktora Góry zostaje pani Wiesia – samotna staruszka, która okazuje się... jego matką.

Beniamin poznaje w końcu w szpitalu doktor Górską, która robi na nim spore wrażenie. Tymczasem Artur zauważa, że na oddziale z Beatą flirtuje także jeden z kolegów lekarzy...

Martyna ma na dyżurze problemy z grupą młodych mężczyzn, którzy próbują ją napastować. A Benio staje w jej obronie i rzuca się na jednego z napastników z pięściami.

Koledzy ze stacji odwracają się od Benia – po tym, jak wyrzucił Sonię z pracy za własny błąd – i zaczynają nawet mówić o strajku.

Między Sonią i Kubą wciąż trwają ciche dni - po tym, jak dziewczyna poczuła się przez kolegę odrzucona. Na dyżurze na pierwsze wezwanie ratownicy jadą do ofiary napadu.

Wiktor wyznaje kolegom, że po ostatnim starciu z Vickiem zdecydował się odejść ze stacji. Piotr, Nowy oraz Anna robią jednak wszystko, by go powstrzymać.

Ekipa doktora Vicka musi ewakuować mieszkańców bloku, w którym wykryto czad, a przystojny lekarz znów zostaje przy okazji bohaterem – co wyraźnie irytuje Piotra.

Gdy ekipa doktor Reiter walczy o życie chorego z zawałem, jeden z jego sąsiadów zaczyna ratownikom grozić.

Doktor Vick jedzie z ekipą do młodej kobiety, która ma problemy z oddychaniem - pechowo, podczas pierwszej randki. A w postawieniu diagnozy pomaga lekarzowi jego doświadczenie z chirurgii plastycznej.

Ekipa doktora Góry jedzie do starszej kobiety, która może mieć udar. A na miejscu Nowy jest świadkiem, jak jeden z kolegów wnuczka chorej nagle zaczyna się dusić – niestety on-line.