Straż miejska wzywa ratowników do młodego, upośledzonego umysłowo mężczyzny. Piotr, Adam i Martyna odwożą pacjenta do jego mieszkania - zamiast na obserwację do szpitala psychiatrycznego.

Martyna irytuje się, bo Potocki wciąż przesyła jej "romantyczne" prezenty - choć prosiła lekarza, by zostawił ją w spokoju. Tymczasem zespół Wiktora próbuje pomóc kobiecie, która została ranna podczas pokazu iluzjonisty - gdy magik ugodził ją mieczem.

Ekipa doktor Reiter próbuje pomóc otyłej pacjentce, która ma problemy z sercem. Tymczasem zespół doktora Góry jedzie do lasu, na wezwanie do mężczyzny, którego zaatakował dzik.

Romans Kuby z doktor Górską rozkwita – ku zaskoczeniu kolegów ratownika z pracy. Artur wyznaje Lidce, że Robert ma w domu broń, ale ukochana mu nie wierzy – przekonana, że lekarz znów próbuje odsunąć ją od narzeczonego.

Ekipa doktora Vicka odpowiada na wezwanie do domowej awantury i próbuje pomóc parze skłóconych staruszków.

Między Kubą i Nowym trwają „ciche dni”, bo obaj wciąż rywalizują o Lenę. A dziewczyna daje w końcu jednemu z nich kosza.

Piotr wraca po operacji do pracy, ale przez chorobę zaczyna przesadnie dbać o bezpieczeństwo swoje i Martyny – obawiając się, że ich córka może nagle zostać bez rodziców. A gdy podczas jednej z interwencji o mało nie wpada w panikę, uświadamia sobie, że...

Ratownik medyczny i kierowca karetki, mąż Martyny i ojciec małej Lidki.

Zespół Benia trafia na dyżurze na studentów, którzy poważnie zachorowali po "zakrapianej" imprezie. Z kolei Alek i Romek jadą do mężczyzny ciężko poparzonego w wyniku wybuchu piecyka w łazience.

Sylwestrowa noc trwa… a doktor Góra tym razem trafia na samobójcę, który przeżył miłosny zawód i chce skoczyć z dachu. Wiktor musi za to pomóc chłopcu, w którego rękach wybuchła petarda...