W pracy doktor Vick ratuje życie pary, którą w domu poraził prąd - rodziców dwóch przerażonych chłopców.
Doktor Góra na spacerze z Hieną – którego jego żona zdążyła już przemianować na Puszka – spotyka poprzedniego właściciela psiaka, który nie chce się do zwierzaka przyznać i w końcu ucieka.
Na dyżurze lekarz jedzie ze swoim zespołem do ośrodka kolonijnego, gdzie straciła przytomność nastolatka. Koleżanka dziewczyny wyznaje, że chora wypaliła skręta z marihuaną. Po chwili pacjentka ratowników odzyskuje przytomność, wpada w panikę i zaczyna uciekać. A gdy Alek chce ją zatrzymać, na miejscu zjawia się ojciec dziewczyny, który nagle Klisa atakuje.