Doktor Góra próbuje ocalić życie kierowcy, który rozbił auto po zderzeniu z dronem, a kolejnym pacjentem lekarza zostaje nieprzytomny, chory na cukrzycę nastolatek, którego policja znajduje podczas śledztwa w sprawie wypadku.

Alek opowiada w końcu o swoich problemach Britney, a ta radzi ukochanemu, by zgłosił się na policję. Stefan przekonuje Wiktora, by szczerze porozmawiał z Anną – o wszystkim, co go w ich wspólnym życiu irytuje.

W bazie w Leśnej Górze zaczyna pracę Róża Potocka i od razu zdobywa sympatię Wiktora – wyznając, że została przeniesiona, gdy padła ofiarą mobbingu.

Wiktor znów spotyka się ze znajomym psychologiem, ale decyduje się ukryć to przed kolegami z pracy… Stefan udaje więc pisarza, który robi w bazie research do książki.

Dzieci, z którymi zaprzyjaźniła się doktor Reiter, biorą w końcu udział w szkolnym konkursie, gdzie kibicuje im aż czwórka ratowników. A gdy Benio z Lisickim zabierają później Felka do stadniny, trafiają na stajennego – Pawła - który traci nagle...

Zespół Benia trafia na dyżurze na chłopaka, który ma gorączkę i poważną infekcję tkanek oczodołu. Z kolei Martyna i Britney próbują pomóc staruszce, która ma problemy z sercem, ciśnieniem i oddychaniem... po tym, jak spotkała ducha swojego zmarłego męża.

Zespół Benia odbiera w karetce poród wcześniaka, ale nie może dostarczyć dziecka do szpitala, bo drogę blokują pechowi ekolodzy, dosłownie przyklejeni do asfaltu.

Wiktor odwiedza w końcu terapeutę – Stefana Nowaka – przygnębiony tym, jak oceniają go bliscy. A na dyżurze kolejnym pacjentem lekarza zostaje ojciec dwójki niesfornych maluchów, którego dzieci zmieniły w „żywą mumię”.

Wiktor ma ciężki dzień, bo kolejna pacjentka składa na niego skargę, a do tego lekarz odkrywa, jak niskie ma oceny w Internecie.

O poranku Romek odkrywa, że Felek uciekł z pogotowia rodzinnego i postanawia chłopca odnaleźć – wspierany przez Martynę. A w trakcie poszukiwań ratownicy są świadkami niebezpiecznego wypadku z udziałem małego dziecka…