Pacjentem Wiktora jest pracownik korporacji, który ma zawał. Zdzisio ma jednak problem, bo ochrona biurowca nie chce wpuścić go do środka. Twierdzi, że ma on zakaz wstępu na teren budynku. Okazuje się, że chory, do którego wezwano karetkę, jest... synem...