A na dyżurze ratownicy tym razem mają wyjątkowo trudne wezwanie - do domu kultury, w którym podczas masowej imprezy wybuchły fajerwerki.
Z kolei Karolina nadal próbuje pomóc Piotrowi i w tym celu uruchamia swoje "więzienne" znajomości. A gdy Strzeleckiego odwiedza Martyna, w areszcie nagle wybucha bunt i jeden z więźniów bierze ją na zakładniczkę.
Piotr przekonuje po chwili bandytę, by puścił jego żonę wolno i w zamian zajmuje jej miejsce. A gdy w finale zaczyna z napastnikiem walczyć, jeden ze strażników traci zimną krew i do niego strzela.