Tymczasem na dyżurze zespół Wiktora jedzie do seniora, który ma problemy z oddychaniem – po tym, jak świętował z synami wygranie wycieczki dookoła świata. Rodzinna radość szybko zmienia się w gigantyczną kłótnię, gdy okazuje się, że nagroda jest tylko dla jednej osoby. A gdy w finale zwycięski los tajemniczo znika, Strzelecki znów ma pecha i tym razem zostaje oskarżony o kradzież.
Z kolei Britney z Alkiem odpowiadają na wezwanie do kominiarza, który spadł z dachu i złamał żebro – tak niefortunnie, że doszło do uszkodzenia płuca i odmy.