Zespół Góry znów spotyka dawnego pacjenta – Ryśka – który tym razem zachowuje się jak pod wpływem narkotyków.

Tymczasem Nowy odbiera dramatyczny telefon od Alka – z prośbą o pomoc. Gdy kolega go odnajduje – w pobliżu miejsca, gdzie działa już ekipa Artura – Klis zachowuje się jak szaleniec. A chwilę później dziwne objawy zaczyna mieć także Gabriel. Gdy na miejsce dociera zespół Benia, Alek kolegów w ogóle nie rozpoznaje i ma atak paniki, za to Nowy znika nagle w lesie...

Wkrótce Piotr ustala, że w okolicy zorganizowano warsztaty męskiej mocy, których uczestnicy wyglądają na zbiorowo odurzonych…