Data publikacji: 2019-10-23
Robert chce się zabić, a Góra biegnie, by go ratować – tak zakończył się ostatni odcinek „Na sygnale”... Co wydarzy się dalej? Zapraszamy na odcinek numer 248, a w nim…
W kolejną środę Artur ocali rywala przed śmiercią i weteran trafi na nowo do szpitala. A Lidka, gdy przyjedzie w końcu do ukochanego, będzie naprawdę załamana.
- Już raz myślałam, że nie żyje... Odnalazł się po latach tylko po to, żeby teraz…
Gdy Góra spróbuje dziewczynę pocieszyć, ta jednak znów go odepchnie. I w finale pośle lekarzowi chłodne spojrzenie:
- Dziękuję, ale na przyszłość... wolałabym, żebyś nas nie szpiegował!
Artur, zmieszany, od razu zacznie się tłumaczyć.
- Nie szpieguję... Biegałem! Nocny jogging...
Lidka w tę wersję jednak nie uwierzy...
- Widziałam twój samochód pod oknem... Zresztą, dobrze się stało. Boję się pomyśleć, co by było, gdybyś nie był taki wścibski!
- Chcę cię tylko chronić…
- Słuchaj, dzięki, że go uratowałeś, ale… proszę, nie wtrącaj się już w nasze życie...
Czy doktor Góra będzie odtąd trzymał się od koleżanki z daleka? A jeśli tak... czy Lidka poradzi sobie bez jego pomocy? Odpowiedź wkrótce – tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!