- Kuba?... Kubuś, to ty?
- Michał, stary... Nie ruszaj się!
- Jakiś wariat... wjechał prosto we mnie. Jechałem przepisowo, przysięgam…
Szczęsny od razu kolegę zbada – i odetchnie z ulgą.
- Dobra, masz tylko połamane żebra... Reakcje prawidłowe… Źrenice reagują poprawnie... Będzie dobrze!
- Ja nie mogę umrzeć…
- Stary, nie umierasz, spokojnie…
Chwilę później Michał zacznie jednak mieć problemy z oddychaniem. A Kuba zrozumie w końcu, że ranny ma poważny krwotok.
- Wyciągnę cię z tego, obiecuję... Słyszysz? Spokojnie… Oszczędzaj powietrze… Cholera!!!
Jaki będzie finał? Emisja odcinka numer 224 już 20 marca o godz. 21:55 – lepiej nie przegapić!