Piotr i Martyna przygotowują się pomału do ślubu, a doktor Góra organizuje Strzeleckiemu wieczór kawalerski.
Tymczasem kolejne wezwanie napływa do mężczyzny, który zatruł się dymem. Po dotarciu pod wskazany adres ratownicy trafiają też na pechowego kochanka, który uciekał z domu przed zazdrosnym mężem i nadział się w ogrodzie na drewniany palik.