Tymczasem do stacji napływa kolejne wezwanie - do ciężarnej, która zasłabła. Na miejscu okazuje się, że kobieta zaczęła rodzić – o miesiąc za wcześnie. Pacjentka jest w dodatku ciężko chora na serce, a jej dziecko ma wady genetyczne, więc Martyna i Piotr zabierają rodzącą do szpitala – świadomi, że liczy się każda sekunda. W drodze w karetce pęka jednak opona…