Związek Beaty z Arturem zaczął się od przyjaźni i pomocy w opiece nad Patryczkiem, ale w finale oboje połączyła prawdziwa miłość. I to mimo, że doktor Górska – niezależna i pewna siebie - „rządzi” czasem ukochanym tak, jak przed laty robiła to jego matka Wiesława…