Ranny wyznaje, że w lokalu – gdzie zabarykadował się napastnik – wciąż przebywa jego kolega, który w trakcie jedzenia nagle upadł i stracił przytomność. A Wiktor, wspierany przez policjantkę Monikę, postanawia wejść do baru, gdzie kolejny pacjent walczy o życie. Tymczasem wokół lokalu gromadzi się wściekły tłum…