Basia wciąż leży po porodzie w
szpitalu i jest bliska załamania – pewna, że przez kłamstwo Potockiego
może trafić do więzienia.
- Dopisał to zalecenie później, przysięgam... O mało przez niego nie
zabiłam człowieka!
Tymczasem Anna łączy fakty i domyśla się, że szef SOR-u od początku
chciał skrzywdzić pacjenta… Po czym rzuca cicho do Wiktora:
- To nie był pierwszy przypadek... Pamiętasz te wszystkie NZK (nagłe
zatrzymania krążenia – przyp. red.)? Zaczęły się z przyjściem
Potockiego.
- Nie mamy dowodów…
- Musimy zawiadomić policję!
Co wydarzy się dalej? Czy doktor Reiter naprawdę złoży donos na byłego
męża - a policja rozpocznie śledztwo? Odpowiedź tylko na antenie TVP2,
w premierowych odcinkach serialu!