Czy aktorka lubi swój wygląd - i cerę typowego „rudzielca”?
- Ja zawsze byłam przyprószona piegami, które wychodzą u mnie latem. I zawsze mi się piegi podobały. Uważam, że są zadziorne, oryginalne... to naturalne piękno! Powinni stworzyć kosmetyk, który robi piegi! - rzuca z uśmiechem gwiazda, w programie „Pytanie na śniadanie”.
Popieramy – i wakacyjnie pozdrawiamy wszystkich „piegusów”!