Po dramacie, który spotkał Natalię, matka dziewczyny - Iwona - jest naprawdę wstrząśnięta. I tym mocniej docenia pomoc, którą okazał jej doktor Banach. Przystojny lekarz wpada jej w oko… Aż w końcu Iwona odwiedza Wiktora w pracy i proponuje wspólny wieczór.
- Chciałam ci bardzo podziękować… Byłeś wsparciem nie tylko dla Natalii, ale i dla mnie. Odzwyczaiłam się od tego, że mogę na kimś polegać…
- Cała przyjemność po mojej stronie!
- Nie tylko po twojej - kobieta posyła lekarzowi ciepły uśmiech. - A co robisz dziś wieczorem?
- Dyżuruję…
- Szkoda. Chciałam się jakoś zrewanżować… I zaprosić na kolację… Iwona zawiesza głos… A koledzy Wiktora nie mają wątpliwości: szykuje się romans! I chwilę później - gdy ratownicy odpowiadają na kolejne wezwanie - Piotr rzuca szefowi rozbawione spojrzenie:
- Pan to ma szczęście, doktorze… Super babka. Ja bym się chwili nie zastanawiał! Od razu czułem, że wpadł jej pan w oko… A panu, doktorze, też się oczko zaświeciło widzę?
- Piotruś, dżentelmeni o kobietach i pieniądzach nie rozmawiają…
- Nie wierzę, doktorze!

Jaki będzie finał? Czy Wiktor spędzi wieczór z Iwoną… i w końcu pozwoli sobie na odrobinę szczęścia? Oglądaj 53 odcinek już 25 marca - zobacz koniecznie!