TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny

Wiktor… zarażony wirusem HIV?!

Data publikacji: 2014-12-06

W mieście dochodzi do groźnego wypadku - z udziałem autobusu. Rannych jest w sumie kilkanaście osób, a jeden z poszkodowanych ma uszkodzoną tętnicę… Wiktor, ratując pacjenta, zostaje zalany jego krwią. A chłopak wyznaje później, że… jest zarażony wirusem...

- Opatrunek uciskowy! Szybko! - doktor Banach tamuje krwotok uciskając ranę dłonią… I nawet nie zwraca uwagi na to, że część krwi prysnęła mu na twarz.
- Mamy tu pękniętą tętnicę! Potrzebne nosze, szybko, chłopak nam się wykrwawia!
A chwilę później sytuacja jest już opanowana. Wiktor od razu przekazuje pacjenta kolejnej ekipie:
- Chłopak jest stabilny, ale będzie potrzebował sporo krwi…
Tymczasem ranny mężczyzna, gdy odzyskuje w końcu przytomność, rzuca cicho:
– Ja… ja mam HIV….
Na sekundę, ratownicy zamierają. A Martyna nagle blednie…
- Jezu…Doktorowi krew dostała się do oka!
Od tej chwili zaczyna się wyścig z czasem. Doktor Góra od razu wysyła kolegę do szpitala:
- Znasz procedury: pobrać krew od zarażonego i potencjalnie zarażonego i jak najszybciej udać się na oddział zakaźny. Jedź, ja tu sobie spokojnie ze wszystkim poradzę!

A w Leśnej Górze Wiktor trafia pod opiekę zaprzyjaźnionej lekarki - Marty...
- Góra osobiście zadzwonił do nas i nawet na zakaźny... Zaskoczył mnie.
- Niepotrzebnie panikuje…
- Akurat tu go popieram!(…) Jedź do zakaźnego jak najszybciej. Przebadają waszą krew i podają odpowiednią ilość leku antywirusowego…
- Bez pani, pani doktor, bym sobie nie poradził...
- Wiem, że znasz procedury… Ale też cię znam i wiem, że o sobie myślisz na końcu!

Doktor Banach na przyjęcie leku ma tylko 6 godzin - po tym czasie ryzyko zarażenia wzrośnie. Jednak nawet, jeśli preparat zostanie podany natychmiast, nie ma gwarancji, że lekarz będzie zdrowy… Jaką cenę Wiktor zapłaci za swoje poświęcenie dla pacjentów?