Wanda poznaje Igę, ukochaną brata i uznaje dziewczynę za socjopatkę, po czym żąda od ratowników, by „coś” z tym zrobili – skoro Dobromir został ich przyjacielem. Zespół Lisickiego musi pomóc mężczyźnie, poparzonemu w trakcie wybuchu pieca.

Nowy i Romek podczas interwencji przypadkiem spotykają Różę. Ich pacjentem jest poważnie ranny rowerzysta. Róża nawet nie próbuje im pomóc. Na kolejnej zmianie Anna trafia na kierowcę, który podczas zderzenia z drzewem doznał urazu głowy.

Martyna i Britney jadą do ciężarnej, która źle się poczuła po tym, jak zdenerwowała się na partnera. Zespół Góry musi pomóc mężczyźnie, który ma wbity w stopę gwóźdź. Sytuacja się pogarsza, gdy na kolegę pacjenta przewraca się szafa.

Martyna namawia kolegów, by zaczęli się w pracy zdrowo odżywiać. Proponuje wspólne gotowanie. Wiktor postanawia znaleźć Beniowi kolejną ukochaną i o pomoc w tej kwestii prosi Nowego. Lekarz spotyka w szpitalu nową pielęgniarkę – Danutę.

Alek próbuje odkryć, co dokładnie robią jego wspólnicy ze szkoły jogi i dochodzi do wniosku, że chodzi o fałszerstwo związane z przedwojennymi akcjami i restytucją mienia. Britney i Klis jadą do pacjenta z silnym krwawieniem z uda...

Noc Wandy i Benia okazuje się tak namiętna, że o poranku oboje spóźniają się do pracy. Zespół doktora Vicka jedzie do kobiety, która miała wypadek w domu, gdzie mieszka z córką i z mężem. Wygląda na ofiarę przemocy.

Róża znów dociera do pracy spóźniona, przez co Lisicki zgłasza na koleżankę oficjalną skargę. Pierwszą pacjentką ratowników jest dziewczyna, która straciła przytomność po gwałtownych wymiotach.

Britney jest przekonana, że Alek nie tylko ją okłamał, ale i zdradził. Klis noc spędza w szkole jogi, uwięziony przez Sławka i Leszka. Następnego dnia – na dyżurze – Julka i Alek muszą pomóc chłopcu, którego język utknął w szklanej butelce.

Alek próbuje odkryć, co „wspólnicy” robią za jego plecami. W tajemnicy spotyka się z Renią, dziewczyną, która była w szkole jego menadżerką, czym naraża się Britney. Potem zakrada się do własnej firmy, na czym przyłapują go Sławek i Leszek.

Ela odbiera telefon od pacjenta, który ma zawroty głowy i prosi o pomoc, ale nie podaje swoich danych i obrzuca dyspozytorkę wyzwiskami. Dziewczyna prosi o radę Nowego, który podejrzewa, że przekleństwa są objawem problemów neurologicznych.