TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny

„Majka” kontra Martyna

Data publikacji: 2015-08-26

Martyna – świadoma, że jej każdy, najmniejszy nawet ruch może doprowadzić do eksplozji jest przerażona. Prosi Piotra, by sprowadził na miejsce jej narzeczonego. Tak, by mogła się pożegnać...

Martyna – świadoma, że jej każdy, najmniejszy nawet ruch może doprowadzić do eksplozji – będzie przerażona. I poprosi Piotra, by sprowadził na miejsce jej narzeczonego. Tak, by mogła się z ukochanym pożegnać.
– Piotr, boję się...
– Wszystko będzie dobrze, Martynka…
– Mógłbyś zawiadomić Rafała?
– Na pewno chcesz go tak stresować? Zaraz będzie po wszystkim i sama do niego zadzwonisz…
– Piotr, proszę... Boję się, że to... – głos dziewczyny załamie się od emocji. Tymczasem pirotechnik delikatnie odsłoni minę, na której stanęła ratowniczka… I chwilę później przekaże dowódcy złe wieści.
–To mina wyskakująca domowej roboty, wzorowana na niemieckiej Schrapnellmine 35. Czyli słynnej „Bouncing Betty” lub „Majce podfruwajce”.
Gdy dziewczyna z niej zejdzie wyskoczy nad ziemię i wybuchnie raniąc wszystkich w promieniu stu metrów...
–Jezus Maria… Możesz to rozbroić?
–Nie wiem. Spróbuję... Mina jest już uruchomiona, ale jeśli będę miał dojście, wyjmę oba zapalniki i dziewczyna zejdzie z niej cała i zdrowa.
–A jeśli nie?
–Zna pan procedury…
A Piotr, słysząc rozmowę policjantów, wpadnie w panikę.
– Jakie procedury?! O czym on mówi?! Obiecał mi pan, że nic jej się nie stanie… Obiecał mi pan!

Czy pirotechnik zdoła rozbroić minę – i Martyna wróci bezpiecznie do domu? Oglądaj 65 odcinek już 2 września Zobacz koniecznie!