Wiktor – wspierany przez Nowego i Piotra – próbuje odnaleźć Zosię, a kolega dziewczyny kieruje ich do modnego klubu.

Doktor Góra korzysta z aplikacji, dzięki której umawia się na randkę z „Gorącą Kotką”... Tymczasem Nowy po nietrafionych oświadczynach nie przychodzi na dyżur.

Pod koniec wieczoru kawalerskiego Nowy wyznaje Piotrkowi, że pragnie oświadczyć się Zosii.

Piotr i Martyna przygotowują się pomału do ślubu, a doktor Góra organizuje Strzeleckiemu wieczór kawalerski.

Ratownicy są w szoku - po tym, jak ich nowym szefem został Kuba. Tymczasem kolejne wezwanie napływa do kobiety, która opiekuje się niewidomym partnerem.

Doktor Góra odkrywa, że urząd miasta wyznaczył nowego szefa stacji – i jest w szoku. Martyna i Piotr coraz bardziej niepokoją się o Agnieszkę.

Kolejną pacjentką Wiktora zostaje starsza kobieta, która ma atak duszności. Wnuczek seniorki wyznaje, że akurat tego dnia chciał zdradzić bliskim, że jest gejem.

Ekipa Anny zostaje wezwana do mężczyzny, który nagle przestał oddychać. Na uratowanie chorego nie ma już szans, a doktor Reiter wchodzi przez to w konflikt z Kubą.

Ekipa Wiktora zostaje wezwana do akademika, gdzie zemdlała jedna ze studentek – Justyna. Dziewczyna twierdzi z początku, że nie jest wcale chora i ratownicy podejrzewają, że padli ofiarą żartu.

Anna nie wytrzymuje presji i chce skończyć dyżur przed czasem, ale doktor Góra ją zatrzymuje. Szef stacji odkrywa, że dziewczyna, która próbowała się zabić, dostała nasiona „drzewa samobójców” od swojej psycholożki.